W piątek 22 stycznia ciocia Ania w ramach „Podróży bez biletu” zaprosiła nas na wycieczkę do Indii.
Indie są ogromnym krajem o bardzo różnorodnych krajobrazach. Żyje w nich ponad 1,21 miliarda osób.
Podróż rozpoczęliśmy po Indyjskich Himalajach. Razem z ciocią Anią wędrowaliśmy krętymi górskimi drogami, pokonując przełęcze leżące na wysokości ok. 5000 m n.p.m.
Mieszkańcy są wyznawcami buddyzmu. Widok klasztorów, czortenów, powiewających na wietrze flag modlitewnych, mnichów w bordowych strojach, modlących się wiernych towarzyszył nam cały czas. Obserwowaliśmy także niełatwe, codzienne życie mieszkańców.
Następnie odwiedziliśmy Rajastan. To zupełny kontrast. Przepełnione mnóstwem pojazdów ulice, kobiety w przepięknych kolorowych sari. Sprzedawcy oferujący smakowite przekąski, oszałamiające zapachy tlących się kadzidełek, korzennych przypraw. Stragany pełne owoców, a także bajecznie kolorowych tkanin.
Mogliśmy obejrzeć przywiezione przez ciocię różne pamiątki : młynek modlitewny, posążek Buddy oraz kolorowy szal. Słuchaliśmy także indyjskiej muzyki, a także spróbowaliśmy herbatki wg indyjskiej receptury: z mlekiem, dużą ilością cukru i przyprawą o nazwie masala.
To dopiero początek naszej przygody z Indiami. Podczas ferii pod kierunkiem pana Stanisława przygotujemy prawdziwe curry z kurczaka.