Nasze „laboratorium …” zaspokaja naszą ciekawość smaków i zapachów…Trenuje nasze zdolności wyliczania mililitrów i dekagramów… Wyzwala mega pokłady spontanicznej radości w czystej postaci… I póki co, efekty końcowe naszych wspólnych działań są … smaczne!!!

„Laboratorium Dobrego Smaku” to miejsce podejmowania wyzwań kulinarnych. Dlaczego <laboratorium>? No, bo trochę eksperymentujemy – nie każdy z nas lubi „pichcić”, przyprawiać, mieszać itd. Nie każdy miał okazję praktykować to w domu. Ale każdy ma ochotę – spróbować posiedzieć w kuchni i podziałać dłużej niż 5 minut! Spotykamy się, co piątek w naszej ogniskowej kuchni lub/i częściej w zależności od okoliczności. Zaczynamy małymi krokami podbijać świat kuchni. A co dla nas najważniejsze – działamy razem!

08.09.

Waflowe cuda – czyli cos słodkiego w 5 minut.
Kuba podjadał kolorowe draże z czekolady , Maciej chował się ze słoikiem nutelli po kątach , Paulina próbowała przekładać artyzm swej duszy na waflowe chlebki ...
Mimo ciekawych przygód udało nam się zakończyć zajęcia i zaprosić na słodki poczęstunek resztę dzieciaków!!!

16.09.

Mixu-jemy.
Udział w zajęciach wzięli - "ta dam"! - oczywiście - Maciek, Kuba, Paulina i Zuza!!!
Co wyjdzie z połączenia: owoców, mleka, jogurtu i miksera? Shake owocowy!

Shake był pyszny. Wzrost zadowolenia w grupie osób uczestniczących w zajęciach osiągnął zenitu. Brawo dla nas!

29.09.

„Laboratorium…” wydało swój kolejny pyszny owoc!
W piątek podczas zajęć kulinarnych przygotowaliśmy szybki, smaczny, ekonomiczny deser czekoladowy.
Oczywiście zniknął tego samego dnia w 1 godzinę.

30.09.

Niespodziewana akcja: „Partnerstwo na rzecz czerwonej galaretki!”

Szybka akcja. Dzieciaki mają pomysł! Produkty są! Działamy!

Efekt? Doskonały!!!