Tegoroczne ferie obfitowały w różne atrakcje i dostarczyły Nam niezapomnianych wrażeń. Starsi obudzili ducha sportowego będąc w kręgielni a młodsi wyszaleli się na placu zabaw w Hulakula. Odwiedziliśmy stadion Legii, w towarzystwie maskotki zwiedzaliśmy pomieszczenia przeznaczone dla sportowców oraz dziennikarzy. Poczuliśmy się jak prawdziwi kibice krzycząc na całe gardło ,,Legia do boju’’.
Kolejne dni poświęciliśmy kulturze. W teatrze Baj obejrzeliśmy sztukę ,, A niech to czykolada’’. W czasie warsztatów teatralnych, zorganizowanych specjalnie dla Nas, poznaliśmy rodzaje lalek, które są używane w teatrze. Mogliśmy sami pokierować kukiełkami, co było ogromną frajdą. Ferie nie mogły obejść się bez wizyty w kinie. Tym razem padło na ,,Sing’’- bajkę muzyczną.
Ostatniego dnia ferii wybraliśmy się na wycieczkę poza granice Warszawy. Naszym środkiem lokomocji tym razem był pociąg, który zawiózł nas do Milanówka- fabryki krówek. Obejrzeliśmy produkcję tych pysznych cukierków i sami mogliśmy zaprojektować do nich opakowania. Jednak nic nie było bardziej atrakcyjne od zjedzenia pysznych ciągnących się krówek.
Ferie minęły szybciej niż się spodziewaliśmy i teraz z niecierpliwością czekamy do wakacji.